Obiecałam rozdział na przełomie lipca/sierpnia, ale wybaczcie, nie wyrobiłam się. Mam do wykonania całkiem spore zlecenie i jest to dla mnie teraz priorytetem. Dokończę więc rozdział dopiero wtedy, gdy uporam się z pracą. Powinnam mieć wtedy parę dni wolnego, więc wyrobię się, bo została mi mniej niż połowa, ale terminu dokładnego nie podam.