czwartek, 21 marca 2013
Liebster Award
Witam! Nie, to nie nowy rozdział, jeszcze za wcześnie ;P Zostałam za to nominowana do Liebster Award. Dziękuję, Lau;)
Pozwoliłam sobie skopiować od Ciebie:
„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego bloggera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który cię nominował!”
Pytania, które zadała mi Lau:
1. Największe marzenie?
Szczerze? Pewnie rzucę tu totalnie spranym frazesem, ale chcę po prostu być szczęśliwa.
2. Czego najbardziej bałeś/aś się w dzieciństwie?
Buki ;D Tak, tej z Muminków.
3. Jaka jest twoja ulubiona książka (oprócz Harrego Pottera).
Trudno mi wybrać jedną, ulubioną książkę, ponieważ na półkach mojej biblioteczki rezydują tylko te, które naprawdę mają według mnie "to coś". Mogłabym wymienić wiele tytułów, ale okej, ograniczę się do dwóch: Milczenie owiec, Thomasa Harrisa i Wampir Lestat, Anne Rice.
4. Jakie jest twoje pierwsze wspomnienie z okresu dzieciństwa?
Ekhmm. Jeżeli mam być szczera, to... Cóż, gdy miałam jakieś trzy latka połknęłam śrubkę. Do dziś pamiętam jak dziadek chwycił mnie za nogi i ją ze mnie wytrząsał.
5. Znasz jakieś języki obce?
Angielski, liznęłam też trochę rosyjskiego i niemieckiego.
6. O jakim kierunku zawodu myślisz albo jaki posiadasz.
Jestem w trakcie studiów prawniczych. W przyszłości chciałabym w jakiś sposób połączyć to z dziennikarstwem.
7. Kiedy zaczęła się twoja przygoda z pisaniem?
Oj, dawno. Bazgrałam coś jeszcze w podstawówce, sporo pisałam także w okresie gimnazjalnym. Później przestałam na dobrych parę lat, aż w końcu wróciłam. Można powiedzieć, że Przebudzenie jest takim moim debiutem po latach;)
8. Jaki masz kolor oczu i czy podoba ci się on?
Niebieski, ale taki... hmm, powiedzmy, że niezbyt typowy niebieski. Nie wiem jak go opisać. Podoba mi się.
9. Wielka namiętność czy nieśmiała miłość?
Nie potrafię zdecydować, bo tak naprawdę, to jedno i drugie ma dla mnie coś pociągającego.
10. Znienawidzona postać w sadze Harrego Pottera.
Nie przepadam za Ginny i Cho, ale nienawiść to zbyt mocne słowo. A, no i Umbridge. Ten róż... Brr.
11. Czy wierzysz w magię?
No pewnie;)
Czas na moje nominacje:
Sakk - Cena Prawdy
Lust Riddle - Silme Galen
Magdalena Z. (Rerget) - My secret life
Saneko i Yunoha - Uśmiech Węża
Kazu - Unexpected
Chciałabym wymienić więcej, ponieważ jest kilka blogów, które śledzę i uwielbiam, ale zauważyłam, że zostały już one nominowane wcześniej przez inne osoby, więc nie będę powielać.
Pytania ode mnie:
1. Od jakiego opowiadania zaczęła się Twoja przygoda ze światem fanfiction?
2. Twój żywioł?
3. Z czego czerpiesz inspirację?
4. Masz bohatera filmu/książki, z którym się w jakiś sposób identyfikujesz?
5. Wschód czy zachód słońca?
6. Co cię uszczęśliwia?
7. Czego się najbardziej boisz?
8. Ostatnio przeczytana książka lub opowiadanie?
9. Pierwsze durne słowo, które przychodzi Ci do głowy?
10. Masz cel, do którego uparcie dążysz?
11. Mając do wyboru niewidzialność i czytanie w ludzkich myślach, co byś wybrała? A może zupełnie coś innego?
No, to chyba na tyle.
Jeszcze raz bardzo dziękuję Lau za nominację;) Do kolejnej notki!
EDIT: Wtryniam się w poprzednią notkę, ponieważ dostałam kolejną nominację, tym razem od Mariposy. Dziękuję;) Odpowiedzi na pytania, które mi zadałaś:
1. Jaką sławną postać chciałabyś spotkać?
Keanu Reevesa. Od bardzo dawna mnie interesuje, zapoznałam się z jego historią. Cenię go, bo jest świetnym aktorem, ale też normalnym, skromnym facetem. Udało mu się wybić, ma sławę i pieniądze, a nie stał się przez to aroganckim bucem, któremu uderzyła do głowy woda sodowa.
2. Dlaczego zaczęłaś pisać? Co było pierwszą historią, którą wymyśliłaś?
Od najmłodszych lat nie miałam problemu z żadnym szkolnym wypracowaniem. Wielu na nie narzekało, a ja odkryłam, że pisanie sprawia mi przyjemność, więc zaczęłam robić to częściej, tylko dla siebie. Co do historii, hmm... Dziewczyna porwana przez czarnoksiężnika, uwięziona w lochach. Pamiętam, że były tam aligatory ;D Tak naprawdę, to nie wiem, czy to było pierwsze opowiadanie, ale najbardziej zapadło mi w pamięć. Stworzyłam je jak miałam, nie wiem, z dziesięć lat?
3. Twoje małe i duże marzenie?
Takie duże, to odwiedzić wszystkie kraje i miasta, które zawsze chciałam zobaczyć. A małe? Znaleźć czterolistną koniczynkę;) Ostatnio przypomniałam sobie jak często jej szukałam jako dziecko i tak mnie jakoś naszło, żeby znów to zrobić.
4. Ulubiony gatunek muzyczny? Podaj zespół/ piosenkarza/piosenkarkę, którego lubisz najbardziej.
Słucham rocka i metalu, ale bardziej skłaniam się ku temu pierwszemu. Jest wiele zespołów, które lubię. RHCP, Dream Theater, happysad, Korn, ostatnio Linkin Park - tych słucham najczęściej. Wokaliści? Serj Tankian, Alice Cooper.
5. Chciałabyś zagrać kiedyś w filmie? Jeżeli tak, to w jakim?
O ja, nie wiem. W sumie, czemu nie? ;D Najchętniej w thrillerze psychologicznym, bo lubię ten gatunek. Oprócz tego fantastyka lub horror.
6. Gdyby świat z Harry'ego Pottera istniał naprawdę po czyjej stronie byś stała? Voldemorta czy Harry'ego? Dajmy na to, że nie wiemy kto wygrywa, a szanse są równe.
Bierzemy pod uwagę kanon, tak? No cóż... byłabym po stronie Harry'ego. Może to dziwne, skoro piszę o złym Harrym, który popiera Voldemorta, ale już tłumaczę dlaczego. Uważam, że pani Rowling, mimo że uwielbiam serię HP, niestety troszkę spłaszczyła postać Czarnego Pana. Lord Voldemort, którego znamy z fandomu, niewiele ma wspólnego ze swoim kanonicznym pierwowzorem. I o ile można stwierdzić, że fascynacja tym fanfickowym geniuszem jest zrozumiała, o tyle książkowym szaleńcem już niekoniecznie. Nie marzy mi się jakoś wybijanie mugoli pod wodzą pozbawionego duszy ignoranta, ani walczenie dla jego pozbawionych sensu idei. Sądzę, że można było wycisnąć z tej postaci o wiele więcej.
Poza tym lubię bohaterów tej "jasnej strony". Nie chciałabym stawać przeciwko nim.
7. Twoje hobby?
Pisanie. Niedawno wróciłam także do rysowania.
8. Rzecz, z którą wiążesz przyszłość?
Mówiąc szczerze, troszkę się ostatnio zamotałam jeśli o to chodzi. W każdym razie mam nadzieję, że nigdy nie ułoży się tak, żebym zrezygnowała z pisania.
9. Masz jakąś głupią lub śmieszną historię, przy której, jak ją wspominasz, zawsze się śmiejesz?
Taa, nawet kilka. Sama nie wiem, którą wybrać. Może tę: należałam kiedyś do ochotniczej straży pożarnej, wybraliśmy się nad jezioro na ćwiczenia. Ogólnie było tam strasznie śmiesznie, nie sposób zliczyć zabawnych wydarzeń i wpadek, ale najlepszy był finał. Zwinęliśmy już sprzęt i chcieliśmy wracać. To była wiosna, było ciepło, ale kilka dni z rzędu padało, więc ziemia była trochę rozmokła. Wozy stały na polu i kiedy pierwszy z nich ruszył, okazało się, że ugrzęznął w błocie i żadną siłą nie dało się wyjechać. Chcieliśmy wyciągnąć go drugim, ale efekt końcowy był taki, że też się zapadł. Krótko mówiąc - utknęliśmy. Dopiero po kilku godzinach pomógł nam jakiś facet, który przyjechał ciągnikiem. Do dzisiaj mamy z tego ubaw.
10. Gdybyś miała wybrać, to wolałabyś już nigdy w życiu nie słuchać muzyki, czy nie pisać i nie czytać opowiadań?
Zagięłaś mnie. Nie jestem w stanie wybrać, jedno i drugie zbyt wiele dla mnie znaczy.
11. Jaka jest twoja ulubiona pora roku?
Lato;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za nominację ;] postaram się w najbliższym czasie odpowiedzieć na twoje pytania.
OdpowiedzUsuńCo do następnego rozdziału to niestety (znowu) trzeba będzie trochę poczekać... w najgorszym wypadku nawet do maja (przeklęte matury;/ )
Pozdrawiam i życzę weny!
A nie ma za co ;)
OdpowiedzUsuńKopiuj, kopiuj. Ja skopiowałam od Joaski, a ona do kogoś jeszcze innego i tak dalej, i tak dalej xD
Najbardziej banalne marzenia są właśnie najlepsze ;D
Wszyscy się bali Buki oprócz mnie. Czy ze mną jest coś po prostu nie tak xd?
Nie masz traumy przez tę śrubkę xd?
Ja też chciałam parę osób nominować, a one już dostały.
Znad krzaczastych,
Lau~
Ładny łańcuszek się stworzył ;D A po śrubce, o dziwo, traumy nie mam. Za to wspomnienie po prostu świetne. Nie ma to jak zapamiętać, że się zwisa do góry nogami i jest potrząsanym, dopóki nie wypluje się jakiegoś paskudztwa xD
UsuńZgadzam się z Lau :) Słusznie że zostałaś nominowana :)
OdpowiedzUsuńZ poważaniem, czekam na kolejną notkę :)
Dziękuję za nominację :) w końcu wzięłam się na odpowiedzi i wrzuciłam na stronę (jest w zakładkach pod nagłówkiem).
OdpowiedzUsuńTa śrubka mnie rozwaliła... Mnie też dziadek za nogi wytrząsał, ale jak dostałam bezdechu. Rzeczywiście takie wspomnienia wwiercają się w pamięć, ale potem człowiek się z tego śmieje ^^
Keanu Reeves to fajny aktor, najbardziej go kojarzę z Constantine'a. Nie dziwie się, że chciałabyś go spotkać. ;)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to też jakoś nie jestem zdziwiona, że nie mogłaś wybrać pomiędzy muzyką, a pisaniem i czytaniem opowiadań, sama też bym miała z tym spory problem. A jak już o muzyce mowa, to fajnej słuchasz. Podobnej do mnie nawet. :) Rock i metal to również moje klimaty. :D
Hahaha, tak jak o tym napisałaś to serio byłoby fajnie jeszcze raz znaleźć czterolistną koniczynę. Może akurat przyniosłaby szczęście? ;D
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na następną notkę. Mam wrażenie, że ostatnią dodałaś wieki temu, a to dopiero jedenaście dni temu było. Ech, mogłabyś już wstawić coś. :)
kiedy wstawisz rozdział nie moge sie doczekac tak wciagajace jest to opowiadanie w jeden dzien przeczytalam wszyskie rozdziały czekam z niecierpliwoscia na ciag dalszy :)
OdpowiedzUsuńkiedy nowy rozdział juz nie moge sie doczekac :(
OdpowiedzUsuńzawiesiłas tego bloga ??
OdpowiedzUsuńNie. Nowy rozdział się pisze. Do góry, po prawej, jest info.
OdpowiedzUsuń